Członkami klubu są dzieci, które zostały skrzywdzone przez dorosłych. To tutaj, pomagając bardziej potrzebującym, mogą spędzać wolny czas, rozwijać swoje pasje, odkrywać marzenia i dawać siebie innym. Ich niezwykła aktywność wolontariacka jest naprawdę godna podziwu i naśladowania.
Główne działania, na których się koncentrują, to:
- zbiórki żywności we wrocławskich sklepach:
- w ramach zbiórek ogólnopolskich: „Kup coś nie dla siebie” i „Podziel się posiłkiem”;
- adopcja gibona z ogrodu zoologicznego;
- przygotowanie paczek dla dziewcząt z placówki wychowawczej w Mochnaczce Niżnej;
- akcja „Szalik” – czyli zbieranie czapek, szalików oraz rękawiczki dla dzieci z Afganistanu;
- co roku przez wolontariuszy sprzątane są groby małych dzieci na cmentarzu;
- w ramach „Zbiórki dla psiórka” zbierano karmę dla zwierząt ze schroniska oraz inne niezbędne rzeczy: miski, koce itp.
Warto wspomnieć także o tym, że młodzi ludzie organizują coroczny, charytatywny jarmark świąteczny. Nie tylko to. Szczególną troską otoczyli Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci: organizowali koncert charytatywny, stworzyli własny ogród na terenie gimnazjum, gdzie zasadzili ponad 500 sadzonek żonkili – na wiosnę, gdy kwiaty zakwitną, zawiozą je do hospicjum, a część sprzedadzą i przeznaczą na cele hospicyjne; zbierali nakrętki plastikowe na remont oddziału onkologicznego. Wymyślili i realizują projekt „Wielka Orkiestra Uczniowskiej Pomocy” (kiermasze, koncerty, sprzedaż cegiełek, kawiarenki z własnymi wypiekami).
Starają się więcej wiedzieć o różnego rodzaju problemach społecznych: biorą więc udział w różnego rodzaju szkoleniach i debatach.Nie tylko pomagają: propagują mediację jako formę rozwiązania problemów – „Mediacja w Rynq” i starają się też innych pomaganiem zarazić, w związku z czym założyli „Akademię Życzliwych” dla tych, którzy dobrowolnie przyczynią się do działań wolontariackich.