Krystyna Dąbrowska

„W 2009 roku będąc słuchaczką Uniwersytetu Trzeciego Wieku dowiedziałam się o wrocławskim Stowarzyszeniu „Nowa Rodzina” i realizowanym tam projekcie „Wolontariat 50+”.Projekt ten finansowany przez Unię Europejską zakładał wymianę doświadczeń wolontariackich pomiędzy Polską, Litwą, Francją i Turcją.

Realizacja projektu przebiegała w dwóch etapach. Pierwszy to okres przygotowawczy, drugi to czterotygodniowy pobyt w wybranym kraju.

Ja wybrałam Litwę i wraz z czterema koleżankami uczestniczyłyśmy, w ramach przygotowań, w kilkumiesięcznym kursie j. angielskiego, prowadzonym przez „Nową Rodzinę”. Kurs ten znacznie poszerzył moją znajomość języka, a to bardzo mi pomogło podczas późniejszego wyjazdu i pobytu na Litwie. W tym czasie pracowałam również jako wolontariuszka w Klinice Hematologii. Prowadziłam tam tzw .”bibliotekę na kółkach”. Woziłam z przyszpitalnej biblioteki książki na oddział hematologii. Pacjenci, często niemogący wstawać, czytali te książki, rozmawiali ze mną, czasem dzielili się swoimi lękami i obawami. Dla mnie było to poruszające doświadczenie. Mam nadzieję, że chociaż troszkę im pomogłam. W ramach przygotowań do wyjazdu uczestniczyłam też w ciekawej prezentacji, prowadzonej przez studiującą w Polsce Litwinkę. Dowiedziałam się wiele
o Litwie. jej historii, tradycjach, zabytkach i zwyczajach. Nauczyłam się kilku podstawowych zwrotów w trudnym j. litewskim.

W sierpniu 2010 r. nasza trzyosobowa grupa wyjechała na Litwę i spędziłyśmy tam cztery tygodnie. Ten czas minął szybko. Przyjęto nas bardzo serdecznie. Pracowałyśmy jako wolontariuszki w Domu Dziecka i Pogotowiu Opiekuńczym dla dzieci i kobiet z rodzin patologicznych. Ich losy były smutne, a czasami tragiczne. Jednak opiekunowie i cała kadra pracuje tam z dużym poświęceniem. Dzieci są zadbane, radosne, wyjeżdżają na wycieczki, wakacje, uczą się i bawią, Miałyśmy też okazję zwiedzić miejscowy szpital-duży, nowoczesny i dobrze wyposażony. Zapoznałyśmy się z pracą przyszpitalnego Centrum Opieki Paliatywnej, którego pracownicy opiekują się ludźmi obłożnie chorymi w ich domach.
W wolnym czasie nasi opiekunowie pokazali nam wiele ciekawych miejsc. Zwiedzałyśmy piękne muzea, zabytkowe skanseny, Wilno i Troki. Poznałyśmy litewskie legendy
i degustowałyśmy pyszne litewskie potrawy.

Litwa to piękny kraj a ludzie życzliwi i otwarci. Czas tam spędzony był dla mnie ciekawym i inspirującym doświadczeniem. Uczestnictwo w projekcie „Wolontariat 50+” przekonało mnie, że czas po zakończeniu działalności zawodowej można nadal spędzać ciekawie, aktywnie i satysfakcjonująco.

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Opinie wolontariuszy - wolontariat seniorów 2010-2014. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

sześć − pięć =

*